Czy polityka potrzebuje marketingu?

Współczesny świat marketingiem stoi. Teza ta jest banalnie łatwa do udowodnienia właściwie w każdej ważniejszej dziedzinie życia. Jedną z tych dziedzin jest polityka, która od wielu lat czerpie z technik marketingowych. Ostatnie lata pokazały jednak, że związek polityki z nowoczesnym marketingiem, wykorzystującym media społecznościowe, jest bliższy niż by się wydawało. Koronnymi przykładami są tutaj zwycięstwa wyborcze Donalda Trumpa i Andrzeja Dudy, czy sukces zwolenników Brexitu.

Czym jest marketing polityczny?

Marketing polityczny jest to zespół technik i działań, wykorzystywanych do przekonania obywateli, by udzielili poparcia danej partii czy politykowi. Spektrum owych metod i narzędzi jest coraz szersze i pozwala coraz dokładniej dotrzeć ze swoim przekazem do poszczególnych osób. Ważne w tych działaniach jest stworzenie odpowiedniego obrazu danego polityka lub partii i wyróżnienie ich na tle konkurencji. Warto dodać, że mimo iż działania marketingu politycznego są widoczne najbardziej w trakcie trwania kampanii wyborczej, to jednak wiele z nich jest prowadzonych cały czas. Przykładem jest prowadzenie badań i analiz zmieniających się preferencji elektoratu.

Tradycyjne działania

Pierwsze kampanie wyborcze z wykorzystaniem działań z zakresu marketingu politycznego prowadzono w USA w latach 50 XX wieku. Dekadę później rozpowszechnił się w Europie Zachodniej, do naszej części Europy docierając na początku lat 90. Działania te przykładały dużą wagę do wizerunku polityków i psychologicznych przekazów. Przykładem są tu prekursorskie działania marketingowe w Polsce w czasie kampanii parlamentarnej w 1989 roku i zdjęcie kandydatów Solidarności z Lechem Wałęsą. Co ciekawe, zatrudniony wtedy przez Solidarność Jacques Seguel w 1995 roku kreował wizerunek polityczny w zwycięskiej kampanii prezydenckiej Aleksandra Kwaśniewskiego. Przekonano w niej wyborców, że należy spojrzeć w przyszłość i tylko to się liczy.

Nowoczesny marketing polityczny

W XXI wieku, wraz z ekspansją Internetu działania marketingowe rozłożyły się na wiele obszarów. W polityce także. Oprócz tradycyjnych plakatów, ulotek, czy spotkań z wyborcami, zaczęto coraz większy nacisk kłaść na działania w Internecie. Formalne i nieformalne kampanie są prowadzone zwłaszcza w mediach społecznościowych. Te drugie dotyczą także działań negatywnych, skupiających się na deprecjonowaniu konkurencji. W działaniach pozytywnych ogromny nacisk kładzie się obecnie na precyzyjne dotarcie do poszczególnych grup preferencyjnych. Działania takie zostały wykorzystane m.in. przez sztab Donalda Trumpa w 2016 roku, który zatrudnił firmę Cambridge Analytica w swojej kampanii prezydenckiej. Dzięki szczegółowym danym dotyczącym preferencji użytkowników przekazanym w niejasny sposób przez Facebooka, firma wykorzystała własne analityczne metody i techniki do precyzyjnego dotarcia do ogromnej liczby wyborców z konkretnym przekazem. Wszyscy wiemy, że skończyło się to sukcesem i zwycięstwem Trumpa.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]